ĆWICZENIA APARATU ARTYKULACYJNEGO
Drodzy Rodzice!
Pamiętajcie, że to Wy macie zasadniczy wpływ na rozwój swojego dziecka – w tym na rozwój prawidłowej mowy.
W większości sytuacji same ćwiczenia w gabinecie z logopedą to za mało, aby pobudzić u dziecka prawidłowy rozwój mowy. Konieczne jest regularne kontynuowanie ćwiczeń logopedycznych również poza zajęciami logopedycznymi. Wówczas następuje utrwalanie i rozwój umiejętności, które dziecko nabyło podczas pracy z logopedą.
Regularna praca nad wymową w domu (poza zajęciami logopedycznymi) przyspiesza nabywanie prawidłowej mowy, podczas gdy brak tej pracy opóźnia nabywanie umiejętności prawidłowego posługiwania się mową.
O czym należy pamiętać wykonując ćwiczenia logopedyczne w domu?
Zadbaj o stałą porę wykonywania ćwiczeń. Dziecko łatwiej zaakceptuje konieczność wykonywania ćwiczeń logopedycznych, jeśli staną się one częścią codziennego rytuału. W przypadku młodszych dzieci jako punkt odniesienia w czasie można wybrać rodzaj zajęć, po których, lub przed którymi następują ćwiczenia (np. ćwiczymy dwa razy dziennie – raz po obiedzie, a raz przed dobranocką).
Lepiej ćwiczyć krócej (po kilka razy dziennie) niż raz, a długo. Wówczas ćwiczenia nie będą takie nużące. Takie rozłożenie w czasie ma też korzystny wpływ na kształtowanie się nawyków prawidłowego mówienia. Dziecko stopniowo przyzwyczaja się do tego, aby regularnie zwracać uwagę na to, jak mówi, a nie tylko raz w tygodniu w gabinecie logopedycznym. W ten sposób wypracowuje u siebie mechanizm autokontroli mowy i sprawniej przejdzie etap utrwalania w mowie spontanicznej.
Zadbaj o to, aby jak najwięcej uczyć poprzez zabawę. Ćwiczenia nie mogą być dla dziecka karą, tylko przyjemnością. Można zaopatrzyć się w kilka atrakcyjnych pomocy dydaktycznych lub przygotować je razem z dzieckiem. Własnoręczne przygotowanie pomocy do ćwiczeń dodatkowo wzmocni poczucie więzi między nami i dzieckiem, a także sprawi, że dziecko chętniej weźmie udział w „wykorzystaniu” nowej zabawki dydaktycznej. Można też wykorzystać ulubione zabawki dziecka, aby wpleść w zabawę „logopedyczne treści edukacyjne” (np. wyrazy zawierające ćwiczoną głoskę lub ćwiczenia buzi, języka, ćwiczenia oddechowe).
Unikaj zwrotu „ćwiczenia logopedyczne”, kiedy próbujesz nakłonić dziecko do ich wykonywania. Lepiej mówić „zabawa”, albo po prostu nazwać czynność, którą będzie wykonywana, np. „będziemy gimnastykować buzię i język”. Oczywiście nie popadajmy w przesadę w unikaniu zwrotu „ćwiczenia logopedyczne”.
A co jeśli czasem trzeba wykonać żmudne i mało ciekawe ćwiczenia? Przeplataj zabawę nauką! Równie dobrze można poprosić dziecko o powtarzanie słów, zwrotów i zdań kiedy koloruje lub bawi się czymś spokojnie, albo wykonywać miny przed lustrem podczas codziennych czynności higienicznych. Nie bójcie się żmudnych ćwiczeń! Nasze pociechy muszą przyzwyczajać się do tego, że od czasu do czasu trzeba zrobić coś, co jest z pozoru nieciekawe i nudne. Raczej staraj się pokazać, że nawet pozornie nudne zajęcia można uczynić przyjemnymi, jeśli się odpowiednio za to zabrać.
Rozwijaj u dziecka prawidłową wymowę angażując wiele zmysłów. Im więcej zmysłów dziecka zaangażujemy w rozwój i kształtowanie prawidłowej mowy i komunikacji, tym skuteczniejsze będą nasze zabiegi i działania w tej sferze.
Wykorzystuj każdą naturalną sytuację, aby „przemycić” kilka słówek do utrwalenia lub ćwiczeń. W zakładce „Zabawy logopedyczne do wykonywania w codziennych sytuacjach” zamieściłam kilka propozycji, które można wykorzystać podczas codziennych czynności lub wykonywania obowiązków.
Ćwicz razem z dzieckiem. Czasem dorośli wstydzą się robienia dziwnych min przed lustrem. Niepotrzebnie! Nasza buzia jest pięknym narzędziem. Jeśli należysz do tych „wstydliwych” – pozbądź się fałszywego wstydu i doceń, co nasza buzia i język potrafią zrobić. Pewnie sam będziesz zaskoczony!
Staraj się przystępować do ćwiczeń zrelaksowanym (dotyczy to zarówno dorosłych, jak i dziecka). Nie odkładaj ćwiczeń na sam koniec dnia, kiedy wszyscy są zmęczeni. Trudniej wówczas współpracować i efekty też będą gorsze.
Zaangażuj całą rodzinę do zabaw utrwalających wymowę. Można pokazać domownikom, jak się „bawić w poprawne mówienie” i bawić się razem! Dla dziecka będzie to przyjemna odmiana i przede wszystkim czas spędzony z najbliższymi.
Dbaj o prawidłowość własnej wymowy. Bywa, że dorośli mówią niedbale, zbyt szybko, mało wyraźnie. Pamiętaj, że przykład idzie z góry! Zadbaj o prawidłowość własnej wymowy na miarę swoich możliwości.
Uświadamiaj dziecko, jakie skutki przyniosą wykonywane ćwiczenia (zabawy logopedyczne). Starszym dzieciom można przedstawić korzyści krótko i długofalowe, jak np. akceptacja ze strony rówieśników, brak strachu przed wypowiadaniem się na forum grupy. Młodszym dzieciom możemy powiedzieć, że język będzie silny, buzia będzie umiała robić różne trudne sztuczki, a słowa, które wydawały się do tej pory trudne do wymówienia będą „odczarowane”, czy też „obudzone z głębokiego snu”, bo wszystkie chcą być używane.
Bądź cierpliwy i konsekwentny. Nie wolno wyśmiewać dziecka, jego wady ani braku postępów. „Nie od razu Rzym zbudowano”. Czasem mijają długie tygodnie zanim pojawią się pierwsze efekty terapii. Konsekwencja w realizowaniu ćwiczeń logopedycznych w domu jest ubezpieczeniem sukcesu!
Regularnie kontaktuj się z logopedą prowadzącym terapię, aby konsultować postępy i sposób wykonywania ćwiczeń.
Ważna kwestia: Motywacja
Motywacja do ćwiczeń to coś, co raczej nie przyjdzie samo. Jeśli jesteście szczęściarzami, których dziecko „samo chce”, to wspaniale! Pamiętajcie jednak, że nawet najchętniej współpracujące dziecko miewa czasem „przestoje” w rozwoju i swoje „kryzysy” związane z motywacją do ćwiczeń. Są one zjawiskiem naturalnym. Motywację trzeba cegiełka po cegiełce budować i wzmacniać.
Pamiętaj o wszystkich wskazówkach zawartych w dziale „O czym należy pamiętać wykonując ćwiczenia logopedyczne w domu?”. To dobry fundament do zbudowania motywacji!
Motywowanie dziecka do ćwiczeń logopedycznych w domu zacznij od… siebie! Tak, tak, to nie żart. Czasem my dorośli mamy większy problem do zmotywowania samych siebie do ćwiczeń w domu. W ogromnym pędzie codzienności, w niezliczonej ilości obowiązków i kłopotów, traktujemy takie ćwiczenia jako „jeszcze jeden ciężki kamień w naszym plecaku”. A można przecież inaczej. Jeśli potraktujemy ten czas jako „bycie razem”, dołożymy do wszystkiego dobrą zabawę i więź emocjonalną, to efekty przyjdą łatwiej niż się spodziewamy.
Chwal dziecko nawet za najmniejsze postępy – nic tak nie zmotywuje do dalszej pracy, jak pochwały ze strony bliskich i ważnych dla niego osób. W trakcie ćwiczeń wystarczy krótkie i entuzjastycznie wypowiedziane: „Dobrze!”, „Świetnie!”, „Dobrze sobie radzisz!”, „Właśnie tak!”, „Super!”, „Pięknie!”. Tuż po ćwiczeniach podsumujmy krótko pracę dziecka: „Świetnie Ci dziś poszło!”, „Mówisz coraz wyraźniej!”, „Dobra robota! Brawo, tak trzymaj!”.
Małe (cząstkowe) nagrody rzeczowe – dziecko musi wiedzieć, że robi postępy. Jeśli ładnie dziś ćwiczyło nagrodź jego ciężką pracę. Przygotuj tabelę, w której będziecie naklejać naklejki, przybijać stempelki, rysować małe obrazki za dobre wykonanie ćwiczeń w ciągu dnia. Dzieci ucieszą się też z małych porcji smakołyków jako nagrody (najlepiej „przemycić” zdrowe przysmaki naszych milusińskich!).
Duże nagrody – otrzymywane przez dziecko po osiągnięciu pewnego etapu (np. uzbieraniu określonej liczby naklejek, stempelków, czy obrazków – nagród cząstkowych). Może to być wyjście do jakiegoś „przybytku” zabaw, zrobienie razem z mamą i tatą jakiejś niecodziennej rzeczy. Umówmy się wcześniej, co będzie nagrodą i po jakim etapie dziecko może ją otrzymać. Przypominajmy często o tzw. „dużej nagrodzie”.
Dostaliśmy pakiet ćwiczeń logopedycznych do wykonywania domu – jak je stosować na co dzień?
- Zastanów się, z jakimi sytuacjami na co dzień masz do czynienia (jazda autobusem do szkoły, jazda samochodem, czynności higieniczne, np. mycie zębów, kąpiel, przygotowanie posiłków, prasowanie, pranie, zakupy, odrabianie lekcji, wspólna zabawa, czytanie dziecku książki…).
- Wybierz te sytuacje, w których jesteś razem z dzieckiem i zapisz nazwę sytuacji – każdą na osobnej karteczce (np. spacer, zakupy, jazda samochodem do szkoły itd.).
- Rozłóż karteczki przed sobą i zastanów się, które ćwiczenia możesz wykonywać w danych sytuacjach. Przyporządkuj ćwiczenia do sytuacji, w których możesz je wykonać. Przygotuj sobie „rozkład zajęć” na kolejne dni.
- I… Ćwiczcie razem! Masz już opisane ćwiczenia, wiesz, kiedy możesz je z dzieckiem wykonać. Teraz pozostaje nam tylko działać z nastawieniem na sukces!
Niniejszy wpis powstał w oparciu o wypowiedzi Czytelników strony logopediapraktyczna.blox.pl
Przykłady zabaw logopedycznych, które można wykonywać w codziennych sytuacjach
- robienie bąbelków w kubku do płukania jamy ustnej rurką do napojów,
- przenoszenie chrupek z miski do miski za pomocą rurki do napojów,
- oblizywanie warg posmarowanych dżemem, miodem lub kremem czekoladowym,
- picie gęstych napojów przez cieniutką rurkę (soki, rozrzedzony budyń, kisiel, czy shake),
- można przykleić do podniebienia opłatek lub kawałek andrucika, dziecko powinno go odkleić językiem szeroko otwierając przy tym usta,
- sytuacja „Zakupy”. Podczas wkładania zakupów do wózka: dziecko ma włożyć tylko te produkty, które mają w nazwie ćwiczoną głoskę,
- sytuacja „Zakupy”. W długiej kolejce do kasy: dziecko nazywa produkty z ćwiczoną głoską, które znalazły się w wózku,
- rozmawiaj z dzieckiem o tym, co robiło na zajęciach logopedycznych; dzieci chętnie o tym opowiedzą przy okazji utrwalając zdobyte tam umiejętności,
- kiedy dziecko utrwala wymowę głoski w mowie spontanicznej, możemy umówić się na sygnał, który wskaże dziecku, że „zapomniało się” i mówi „po staremu”, np. rodzic nie odpowiada na pytanie dziecka, jeśli ono mówi niepoprawnie. UWAGA: tę metodę można stosować wówczas, gdy dziecko dobrze opanowało już wymowę danej głoski i uczy się używania jej w codziennych sytuacjach (czyli kształtuje nawyki używania głoski na co dzień),
- przygotuj pomoce do ćwiczeń razem z dzieckiem lub wykorzystajcie gry i zabawki, które posiadacie już w domu,
- wykonaj grę planszową, w której będą wykorzystane słowa, zwroty lub zdania do utrwalenia. Może to też być „Memo” czy „Piotruś” z obrazkami, których nazwy zawierają ćwiczone głoski,
- dla małych odkrywców – zagrajcie z dzieckiem w grę „Poszukiwanie skarbów”. Ukryte skarby to karteczki ze słowami, wyrażeniami lub zdaniami do utrwalenia, albo ćwiczeniami – zadaniami do wykonania. Chowamy je w różnych miejscach domu i rysujemy mapę z drogą do „skarbów”. Zadaniem dziecka jest je odnaleźć, a następnie prawidłowo powtórzyć. Samo odnalezienie „skarbu” jest już nagrodą, ale można ustanowić dodatkową nagrodę – punkt za prawidłowe powtórzenie materiału językowego,
- rysuj obrazki, które dzieci muszą pokolorować lub dokończyć wymawiając przy tym trudne słowa (w trakcie rysowania prowadzimy dialog z dzieckiem w taki sposób, aby w odpowiedziach musiało użyć „trudnych” słów z ćwiczonymi głoskami),
- w zabawie z dzieckiem wykorzystaj „trudne” wierszyki lub zabawy paluszkowe.
Skąd wziąć materiał do ćwiczeń logopedycznych w domu?
- Najprościej? Od logopedy prowadzącego terapię.
- Poszukajcie gier logopedycznych on-line (mogą stanowić element pracy nad wymową i jednocześnie nagrodą za wykonanie ćwiczeń logopedycznych w innej formie). Pamiętajcie, aby wyznaczyć jasne granice czasowe korzystania dziecka z komputera i nigdy nie zostawiajcie go sam na sam z Internetem!
- Jeśli brakuje Wam czasu nie bójcie się kupować gotowych pomocy logopedycznych do utrwalania prawidłowej wymowy. Są one nie tylko dla logopedów. Wiele z nich przeznaczonych jest także dla rodziców, którzy pracują z dziećmi poza zajęciami logopedycznymi (jako uzupełnienie terapii logopedycznej). Można je kupić przez Internet, a coraz częściej również w zwykłych (niespecjalistycznych) księgarniach stacjonarnych.
- Można też zajrzeć do blogu logopediapraktyczna.pl w poszukiwaniu inspiracji na uatrakcyjnienie ćwiczeń.
Chłopcy i dziewczynki robią śmieszne minki!
Poniżej zamieszczam zestaw ćwiczeń warg i języka. Można ćwiczyć przed lustrem (co jest czasami trudne), ale też można wykorzystać każdą okazję do wspólnej zabawy. Czasem codzienna sytuacja sama prosi się o wykorzystanie. Pozwólmy dziecku w ramach ćwiczeń oblizać talerz, zróbmy parę dziwnych minek przed lustrem, pozwólmy dziecku puszczać bańki mydlane w wannie lub dmuchajmy na dmuchawce. Bardzo zachęcam Państwa do twórczego wykorzystania wspólnie spędzanego czasu w samochodzie, na spacerze, podczas codziennej toalety w łazience, czy też przed wieczornym rytuałem czytania bajki. Proszę pamiętać, że każdy lubi być nagradzany za swoją pracę i dlatego nawet najmniejszy sukces zasługuje na zachwyt, pochwałę i całusa.
Na rezultaty trzeba zapracować i czasami mija sporo czasu zanim pojawią się pierwsze sukcesy. Życzę dużo wytrwałości i dobrej zabawy.
Uwaga! Nie zaleca się ćwiczeń z wysuwaniem języka poza jamę ustną dzieciom z seplenieniem międzyzębowym (wymawianie głosek s,z,c,dz z językiem między zębami). Dla nich – zamiast wysuwania języka z buzi proponuję wypychanie policzków językiem, zamiast oblizywania warg – oblizywanie zębów od wewnątrz, a unoszenie i opuszczanie języka – wewnątrz jamy ustnej. Język „pozostaje” zawsze w buzi.
Zasady i wskazówki do ćwiczeń
- Ćwiczymy z SZEROKO otwartymi ustami.
Otwórz jak najszerzej buzię, by w nią weszło jabłko duże.
- Brodę trzymamy NIERUCHOMO (nie „pomagamy” językowi ruchami brody).
- Językiem DOKŁADNIE I PRECYZYJNIE dotykamy wszystkich wskazanych miejsc (nie machamy nim bezładnie!).
Język bardzo giętki mamy, więc języka używamy.
- Wargi MOCNO rozciągamy lub MOCNO ściskamy i wysuwamy najdalej do przodu.
Taki dzióbek, jak ma ptaszek, chyba go się nie przestraszę?
- Język wysuwamy, unosimy, opuszczamy zawsze NAJDALEJ, rozciągając go maksymalnie.
Wysuń język jak najdalej i nie przejmuj się tym wcale!!!
Ćwiczenia usprawniające wargi
- Wargi ściągamy w „dzióbek, ryjek” wysuwając je do przodu Wargi mam dzielne: dzióbek z nich zrobię, a potem uśmiech pokażę Tobie
- Parskamy wargami
- Szerokie otwieranie i zamykanie ust Zadanie dla dzielnego smyka: usta szeroko otwieram i zamykam
- Rozciągamy szeroko wargi w uśmiechu (bez pokazywania zębów)
- Rozciągamy szeroko wargi w uśmiechu (z odsłonięciem zębów)
- Wymawiamy poruszając wargami samogłoski e-o, i-u, a-u (udajemy karetkę pogotowia, straż pożarną) Powtarzam szybko, nie próżnuję. Na nagrodę zasługuję
- Naśladujemy poprzez wibrację warg warkot motoru, helikoptera...
- Przesyłamy całuski ustami
- Nadymamy policzki (robimy „balonik”) – balonik może pęknąć naciśnięty palcami
- Nabieramy powietrza w jeden policzek i przepychamy je do drugiego i z powrotem („płukanie zębów wodą”)
- Robimy różne miny – uśmiechamy się (usta rozciągnięte), smucimy się (kąciki ust opuszczone), dziwimy się (usta rozchylone), złościmy się (usta zaciśnięte).
Ćwiczenia usprawniające język
- Wysuwamy wąski język najdalej przed siebie
- Wysuwamy wąski język najdalej przed siebie, chowamy go i znowu wysuwamy Taka zabawa nowa: język wysuwam i szybko chowam
- Wyciągamy język w górę, w stronę nosa Do nosa i na brodę – język walczy o nagrodę
- Wysuwamy język na brodę Do nosa i na brodę – język walczy o nagrodę
- Kierujemy język w kierunku prawego policzka, a potem w kierunku lewego policzka Mocy języka przybywaj: na boki niech się kiwa
- Dotykamy czubkiem języka prawego kącika ust, a potem lewego kącika ust
- Oblizujemy czubkiem języka raz w prawą, raz w lewą stronę górną wargę
- Oblizujemy czubkiem języka raz w prawą, raz w lewą stronę dolną wargę
- Oblizujemy wargi naokoło raz w prawą stronę, raz w lewą stronę
- Dotykamy czubkiem języka każdego zęba na górze („czyścimy” górne ząbki)
- Dotykamy czubkiem języka każdego zęba na dole („czyścimy” dolne ząbki)
- Przyklejamy szeroki język do podniebienia i odklejamy go (mlaskanie)
- Stukanie czubkiem języka o podniebienie, kląskanie (udajemy konika)
- Wypychamy językiem policzki (raz z prawej, raz z lewej strony – „skacząca piłeczka”)
- Gładzimy czubkiem języka podniebienie od gardła w stronę zębów i odwrotnie („malujemy sufit”)
- Dotykamy czubkiem języka różnych punktów podniebienia („pada deszczyk”)
- Gładzimy czubkiem języka dziąsła za dolnymi i górnymi zębami
- Dosięgamy czubkiem języka do ostatniego zęba na górze i na dole z prawej i lewej strony („słoniowa trąba”)
- Kręcimy językiem w otwartej buzi.
Opracowano na podstawie:
- „Nasze języczki opowiadają dzieciom o dzieciach. Historyjki logopedyczne dla najmłodszych”. B. Wiśniewska-Michalik
- „Wysuń język jak najdalej i nie przejmuj się tym wcale”. Logopedyczne ćwiczenia buzi i jęzka. D. Zielińska
- „Terapia wad wymowy” E.J. Lichota
- „Szumi Mi brulion logopedyczny do ćwiczeń sz praktyczny” A. Jama-Wach
- brzeczychrzaszcz.pl