Poniedziałek 6 grudnia 2021
Wyjątkowy dzień
Obejrzyjcie uważnie film edukacyjny o historii św. Mikołaja
Odpowiedz na pytania:
– Jak wygląda Święty Mikołaj?
– Kim był Mikołaj, który za swoje zasługi został świętym?
– Dlaczego św. Mikołaj rozdawał upominki w nocy?
– Kiedy jest święto Świętego Mikołaja w Polsce i na świecie?
– Jak jest ulubiona potrawa Świętego Mikołaja?
– Wymień imiona reniferów z zaprzęgu Mikołaja?
– Gdzie mieszka Święty Mikołaj?
Pomocnicy św. Mikołaja
Zabawa ruchowa przy muzyce
muzyka do zabawy A Holly Jolly Christmas
Fantastyczny gość
Ciekawe jesteśmy, czy Was już odwiedził Fantastyczny gość, który spełnia dziecięce marzenia, smutek w kolory zamienia?
Przypomnijcie sobie piosenkę, której się uczyliśmy. Może uda się komuś samodzielnie ją zaśpiewać?
Czapka św. Mikołaja
Obejrzyj film i razem z „rysującą ręką” spróbuj narysować czapkę św. Mikołaja
Kodowanie na ekranie
Zakodowany kalendarz adwentowy
Do zobaczenia jutro
Piątek 3 grudnia 2021
Skąd się bierze ciepło w domu?
Zadanie 1
Na początek dnia proponuję zabawę Ciepło – Zimno. Rodzic chowa przedmiot – dziecko szuka go korzystając z podpowiedzi: „Ciepło” – idziesz w dobrym kierunku, „Zimno” – idziesz w złym kierunku.
Zadanie 2
„Paprocie i dinozaury”
Zaproś rodzica lub rodzeństwo do wspólnej zabawy. W parze wybieracie, kto wcieli się w rolę Dinozaura, a kto Paproci. Jeśli jest nieparzysta ilość uczestników, trzecia osoba wydaje komendy, potem następuje zamiana ról.
Paprocie stają w dowolnym, za nimi w przysiadzie zatrzymuje się – dinozaur. Na sygnał i hasło: Dinozaury! „Dinozaury” wychodzą ze swojej kryjówki i ruszają na polowanie. Na sygnał i hasło: Paprocie! dzieci – dinozaury wracają i chowają się za swoimi paprociami. Uwaga! „Paproć” może ukryć swojego „Dinozaura” nachylając się nad nią. 😉
Zadanie 3
Obejrzyjcie krótki film na temat jak powstał węgiel.
Opowiedzcie jak powstaje węgiel?
Do czego służy węgiel?
Dlaczego praca górnika jest niebezpieczna?
Czym się różni kopalnia odkrywkowa od głębinowej?
Co otrzymujemy z węgla oprócz ciepła?
Zastanówcie się Skąd się w domu bierze ciepło?
Skąd się bierze ciepło w domu?
Jak to się dzieje, że są ciepłe kaloryfery?
Co jest w środku kaloryfera?
Czy węgiel jest jedynym źródłem ciepła?
Co się stanie, kiedy zabraknie węgla?
Zadanie 4
Do wykonania tego zadania potrzebny będzie przedmiot z grafitem.
Narysujcie szary rysunek, na którym będą paprocie (jak narysować paprocie – mała podpowiedź), drzewa… Może ukryje się wśród paproci dinozaur? Używajcie tylko ołówka.
Zadanie 5
Kodowanie na ekranie
Pora na kolejne zadanie. Dzisiaj zadanie polega na odnalezieniu i policzeniu ukrytych przedmiotów.
Zakodowany kalendarz adwentowy
W sobotę i w niedzielę w kalendarzu pojawią się nowe zadania.
Czwartek 2 grudnia 2021
Coraz zimniej na dworze
Zadanie 1
Na początek kilka zagadek:
Otuli Cię i ogrzeje w dzień, a także w nocy,
cieplutki i wełniany ulubiony … . (koc)
Jakie obuwie, do tego służy,
żeby nóg nie moczyć nawet w kałuży. (kalosze)
Odkręcasz go w łazience, to wielka wygoda.
Zaraz umyjesz ręce, już czysta leci woda. (kran)
Bardzo proszę wszystkie dzieci,
by rzucały do mnie śmieci. (kosz)
Jaką głoskę słyszycie na początku każdego odgadniętego słowa?
Zadanie 2
Uważnie obejrzyjcie prezentację i wykonujcie zadania. Do kreślenia i zaznaczania posłuży wam ołówek, który znajdziecie w prawym, górnym rogu. Wystarczy rozwinąć, wybrać kolor i zaznaczać i rysować.
Rodzicu prosimy przeczytaj poniższe opowiadanie Ewy Szelburg-Zarembiny
Kto szedł do Babulki Zimy po nowe odzienie
W lecie się można ubrać w byle co. Spać byle gdzie, bo ciepło. Ale teraz, gdy zimno? Kłopot.
Poleciały ptaszki do Babulki Zimy. Stuk-puk! Stuk-puk! dziobkami w lodową szybkę.
Wyjrzała Babulka Zima ze swojej chałupki na lodzie.
– Kto tam? Czego potrzebuje?
– To my, ptaki. Potrzebujemy puchowych kamizeli, bo nam bardzo zimno.
Dała Babulka Zima puchową kamizelę ptakom. Sama siadła sobie pod piecem i pierze drze.
Aż tu nagle biegnie zając z wiewiórką.
Stuk-puk! Stuk-puk! pazurkiem w lodowe drzwi chałupki.
Wyjrzała Babulka Zima.
– Kto tam? Czego potrzebuje?
– To my, zając Szarak z wiewiórką Rudaską. Prosimy o inne futerka.
– O jakie?
– O jaśniejsze. Bo w tych ciemnych z daleka widać nas na białym śniegu.
Poszukała Babulka Zima w swojej zimowej skrzyni. Znalazła jasne futerka dla zająca i wiewiórki.
– Macie. Ubierzcie się i zmykajcie!
Ubrali się i zemknęli. Babulka siadła pod piecem i pierze drze.
Aż tu człapie coś wielkiego po śniegu. Stuk-puk! całą łapą w śniegowy dach lodowej chałupki.
Babulka Zima od razu wiedziała, że to stary niedźwiedź z dąbrowy.
Wydostała dla niego największy i najcieplejszy kożuch.
– Masz misiu, okryj się ciepło. Wróć do dąbrowy i śpij!
– Dziękuję – zamruczał miś – okryję się po sam nos i będę spał aż do wiosny.
Poszedł. A Babulka Zima znów wzięła się do darcia pierza. Już jej chyba nikt nie przeszkodzi.
Pytania kontrolne
Kto i po co przychodził do Babulki Zimy?
W co pukały ptaki, w co stukały zając i wiewiórka?
Jak się nazywał zając, jak się nazywała wiewiórka?
Dlaczego zając i wiewiórka chciały jaśniejsze futerko?
Skąd wyjęła Babulka futerka dla nich?
W co stukał niedźwiedź? Co to jest kożuch?
Co to znaczy drzeć pierze, po co są pierze?
Poćwiczcie w domu wiązanie sznurowadeł, pomóc wam w tym mogą wierszyki i filmik zamieszczone na stronie poniżej.
https://akademiamadregodziecka.pl/jak-nauczyc-dziecko-sznurowania-butow/
Kodowanie na ekranie
Wykonajcie zadanie z bombki z numerem 2
Przyjrzyjcie się uważnie jak ułożone są worki z prezentami na górze strony, zwróćcie uwagę na ich wielkość. Następnie dokończcie układanie worków (przesuwajcie je za pomocą myszki) według zauważonego rytmu.
Powodzenia
Zakodowany kalendarz adwentowy
Środa 1 grudnia 2021
Jaka jest pogoda grudniowa?
Zadanie 1
Wybierzcie się wraz z rodzicami na spacer i obserwujcie zjawiska atmosferyczne. Podczas spaceru powtórzcie zasady bezpiecznego poruszania się do drodze.
Po powrocie wykonajcie rysunek ukazujący dzisiejszą grudniową pogodę. (czy świeci słońce?, czy pada deszcz?, jakie kolory widzieliście?
Zadanie 2
Wymieńcie imiona członków swojej rodziny. Podzielcie imiona na sylaby. Postarajcie się policzyć ile jest głosek w imieniu (uwaga mówimy np. krótko b, a nie be, m a nie em).
Nauczcie rodziców, rodzeństwo naszej zabawy „Coś w pobliżu nas na głoskę …” pamiętajcie, że ta rzecz, osoba, przedmiot musi być w pobliżu, musi być widoczna.
Przykład zabawy „Coś w pobliżu nas na głoskę s” i odpowiedzi mogą być np. spodnie, sufit, sandały (jeśli jeszcze są nie schowane na zimę 😉 ), słońce, słodycze, stół, stolik, sałata … (ja miałam na myśli stół) i osoba, która mówi ten przedmiot dostaje punkt. – Powodzenia.
Można naprowadzić dziecko podając drugą głoskę – nam w grupie się to nie udaje, zwykle dzieciaki zgadują, no ale ich jest dużo więcej w grupie)
Zadanie 3
Zabawa z kocykami – zabawa naśladowcza. Zaproście do zabawy rodzeństwo bądź rodzica. Poszukajcie kocyka oraz dobierzcie się w pary. Trzymajcie kocyk za górne rogi. (ostatnio bawiliśmy się podobnie ze sznurkami)
Jedna osoba wykonuje ruchy ręką, np.: uniesienie, wirowanie, dotykanie kolan, druga osoba naśladuje. Po pewnej ilości wykonanych czynności następuje zamiana. Spróbujcie się obrócić tak jak z szarfami do tańca. Pamiętacie? Lustrzane odbicie.
Zadanie 4
Rozpoczynamy adwentowe Kodowanie na ekranie.
Codziennie będziemy wykonywać jedno zadanie – dzisiaj 1 grudnia, rozwiążcie zadanie z bombki z numerem 1.
Układajcie Bałwanki wg rodzaju i wielkości.
Zakodowany kalendarz adwentowy
Zapraszamy też do zaglądania do zakładki j. angielski są tam materiały do Pani Ani
Wtorek 30 listopada 2021
Co to znaczy być odpowiedzialnym?
Rodzicu prosimy przeczytaj poniższe opowiadanie J. M. Chmielewskiej
Lucek
Jasiek bardzo chciał mieć zwierzątko. A konkretnie ślimaka afrykańskiego. Zobaczył kiedyś w internecie filmik i po prostu się w nim zakochał. W ślimaku oczywiście, a nie w filmiku.
– Kupcie mi ślimaka! Proszę! Będę się nim opiekował – przekonywał rodziców.
– Ślimak to nie zabawka, tylko żywe stworzenie. Trzeba o niego dbać. Codziennie. A jak ci się znudzi, to co? – spytał tata.
– Nie znudzi mi się! Naprawdę!
– Jak będziesz większy, to pogadamy – stwierdziła mama.
– Ale przecież ja już jestem większy. – Jasiek stanął na palcach i wyciągnął się jak struna.
– Dziś jestem większy niż wczoraj, a za miesiąc skończę siedem lat i będę już całkiem duży. Proszę, kupcie mi na urodziny ślimaka. Tylko jednego malutkiego ślimaczka, nic więcej! Będę się nim opiekował. Naprawdę!
Rodzice mieli nadzieję, że przez miesiąc syn o ślimaku zapomni. Ale Jasiek codziennie mówił, że ślimak to jego największe marzenie. Wszystkie ściany w pokoju obwiesił rysunkami ślimaków, a na biurku i parapecie zamieszkały kolorowe ślimaki z plasteliny.
Wreszcie nadeszły urodziny Jaśka.
– Pobudka, mój kochany siedmiolatku! – zawołała mama.
– Chyba mój duży synek nie chce przespać urodzin? – Tata potargał mu czuprynę.
Jasiek otworzył jedno oko i zobaczył w ręku taty kopertę. Niestety, ślimaka na pewno w niej nie było… Natomiast mama trzymała duże pudło, a w nim…
– Jaki śliczny! – zawołał Jasiek na widok nie większego od czereśni ślimaka, który właśnie wysunął łepek z brązowej skorupki i zaczął wspinać się po ściance przezroczystego plastikowego pojemnika. – O, patrzy na mnie! Trzeba mu dać jeść!
– Może najpierw przeczytajmy list – zaproponował tata.
– Przeczytasz mi?
Tata wyjął list z koperty.
– Cześć! Miło mi Cię poznać – zaczął czytać. – Nazywam się… hm… sam jeszcze nie wiem, jak się nazywam, ale jestem pewien, że wymyślisz mi najpiękniejsze imię na świecie.
– Lucek! Będziesz się nazywał Lucek, chcesz? – wykrzyknął Jasiek.
Ślimak przechylił łepek i machnął różkiem, jakby potakiwał.
– Jestem jeszcze dzidziusiem, ale gdy dorosnę, moja skorupka będzie miała dziesięć, a może nawet dwadzieścia centymetrów długości. Prawdziwy ze mnie olbrzym, co?
Jasiek patrzył na malucha i trudno było mu uwierzyć, że naprawdę będzie taki duży.
– Nie znoszę bałaganu, więc raz na miesiąc wymieniaj mi ściółkę i dokładnie myj całe pudełko. Za to moje kupki wyrzucaj codziennie. Jaśkowi aż uszy poczerwieniały z przejęcia. Słuchał uważnie i starał się wszystko zapamiętać.
– Najbardziej lubię jeść ogórki, cukinię, pomidory, marchew, natkę pietruszki, banany, jabłka. Możesz mi też dawać pokruszone płatki owsiane – czytał dalej tata. – Pamiętaj, że jedzenie musi być umyte (bo chyba nie chcesz, żeby bolał mnie brzuch, co?). Póki jestem mały, jem codziennie. Gdy trochę podrosnę, możesz mnie karmić raz na dwa–trzy dni. Co kilka dni daj mi suszone rozwielitki, a jeśli zostawię resztki jedzenia, to je sprzątnij. Uwielbiam kąpiele! Spryskuj mnie i podłoże w moim domku przegotowaną wodą. Ale pilnuj, żeby nie było zbyt mokro, bo mój domek spleśnieje i gdzie wtedy się podzieję? Dbaj o mnie najlepiej, jak potrafisz, i… po prostu mnie kochaj!
– No pewnie, że będę cię kochał! – wykrzyknął Jasiek i pobiegł do kuchni po jedzenie dla Lucka.
Wszyscy patrzyli, jak ślimak pałaszuje ogórka. Taki mały, a zjadł prawie cały plasterek.
Potem Jasiek wyjął ślimaka z pojemnika i położył sobie na ręce. Dzielny Lucek doszedł mu aż do łokcia.
Na początku Jasiek bardzo dbał o ślimaka. Karmił go, nawilżał, sprzątał pojemnik, a Lucek rósł jak na drożdżach. Nie musiał już jeść codziennie. Chłopiec dawał mu jedzenie najpierw co dwa–trzy dni, potem co cztery albo pięć, a zdarzało się, że w ogóle zapomniał go nakarmić.
Coraz rzadziej spryskiwał go wodą, a podłoże wymieniał… hm… nie pamiętał już nawet kiedy.
– Jasiek, nakarmiłeś ślimaka? – spytała mama.
Chłopiec mruknął coś niewyraźnie. Leżał już w łóżku i bardzo chciało mu się spać. Przecież Lucek wytrzyma do rana – pomyślał, poprawiając kołdrę, i po chwili już spał. Obudził go głód.
– Lucek, nakarmiłeś chłopca? – usłyszał nieznany głos.
– Przecież wczoraj dostał suchą bułkę – odpowiedział ktoś.
– To za mało. Ludzie muszą jeść kilka razy dziennie. Chciałeś mieć chłopca, więc musisz o niego dbać. Jesteś za niego odpowiedzialny.
– Dam mu trochę trawy.
– Ludzie nie lubią trawy.
– E tam, jak będzie głodny, to zje.
Chłopiec otworzył oczy i zobaczył, że nie leży w swoim łóżku, tylko na ściółce w plastikowym pojemniku, a nad nim pochyla się… Tak, to był Lucek, ale jaki wielki. Zdjął pokrywkę pojemnika, wrzucił trochę trawy, zamknął pojemnik i sobie poszedł. Jasiek chciał krzyknąć, lecz nie mógł wydobyć głosu. Przekręcił się na drugi bok i… obudził się na dywanie we własnym pokoju.
Czyżby spadł z łóżka? A co z Luckiem?
Chłopiec włączył lampkę i odetchnął z ulgą. Lucek siedział w swoim pojemniku. Przed nim stała pusta miseczka. Jasiek poczłapał do kuchni. Z lodówki wyjął truskawkę i dokładnie ją umył.
– Przepraszam – powiedział, kładąc ją przed Luckiem.
Ślimak przez chwilę patrzył na Jaśka, a potem zabrał się do jedzenia.
Pytania kontrolne:
O co Jasiek prosił rodziców? Jak miał na imię ślimak? Co możecie o nim powiedzieć? Jakie obowiązki miał Jasiek? Jak się zachowywał Jasiek, czy był odpowiedzialny? Czy zdarzyło się wam być za coś lub za kogoś odpowiedzialnym?
Powyższe opowiadanie jest dobrą okazją o porozmawianiu o odpowiedzialności.
Mój żółw – zabawa ortofoniczna.
Do tej zabawy potrzebne będzie lusterko
Wykonujcie gimnastykę buzi:
– Nabieraj powietrze nosem, wypuszczaj ustami.
– Przesuwaj powietrze z jednego policzka do drugiego.
– Językiem kolejno dotykaj zębów.
– Wymawiaj głoskę ż, obserwując, w jaki sposób układają się usta i język.
– Powtarzaj sylaby że, ża, żo, żu.
– Powtarzaj zdanie: Żółty żółw, a następnie dłuższe zdanie: Żółty żółw żuje żelki.
Bądźmy odpowiedzialni
Rodzic podaje przykłady różnych sytuacji życiowych. Zadaniem dziecka jest wskazanie właściwego
zachowania oraz uzasadnienie swojego wyboru.
– Jest zima. Dzieci spacerują w parku. Zauważały, że jezioro jest zamarznięte. Kilkoro z nich
chce sprawdzić, czy lód wytrzyma ich ciężar… Czy to dobry pomysł? W jaki sposób należy się
zachować?
– Maciek złamał nogę, nie może wychodzić z domu. Jego kolega Tomek obiecał, że codziennie
będzie go odwiedzał, by się z nim bawić. Niestety, znudziło mu się to i przestał przychodzić.
Czy Tomek zachowuje się odpowiedzialnie?
– Agatka zobaczyła w sklepie śliczny kwiat. Uprosiła mamę, aby go kupiła. Mama się zgodziła,
ale pod warunkiem, że Agata będzie o niego dbać – codziennie sprawdzać, czy kwiat nie ma
sucho. Agata postawiła kwiat na parapecie. Po kilku dniach okazało się, że liście uschły. O czym
zapomniała Agata? Czy była odpowiedzialna?
E jak Ewelinka
Posłuchajcie piosenki o Ewelince.
Odpowiedzcie na pytanie kim jest Ewelinka, co umie ona robić i kim chce zostać jak będzie duża.
Poniżej do narysowania lub wydrukowania litera E. Zwróćcie uwagę na kierunek strzałek i kolejność rysowania kresek.
Poniedziałek 29 listopada 2021
Andrzejki i andrzejkowe wróżby
Na początek obejrzyjcie krótki film edukacyjny.
Po obejrzeniu filmu spróbujcie odpowiedzieć na pytania:
Kiedy obchodzimy Andrzejki?
Dlaczego wróżono w Andrzejki?
Podaj przykłady zabaw i wróżb andrzejkowych w przeszłości.
Na czym polega lanie wosku?
Co to są Katarzynki?
Zadanie
Zapraszam do andrzejkowego wróżenia online
Wyczarowane litery
Narysuj na kartce papieru dużą literę, masz do wyboru A, O, D, M, I, E lub literę swojego imienia (zawsze możesz poprosić o pomoc osobę starszą)
Teraz uruchom swoją wyobraźnię i dorysowując, kolorując wyczaruj z tej litery coś nowego, niepowtarzalnego.
Zadanie 4
Według naszej umowy: raz dziennie śpiewamy i raz dziennie tańczymy do piosenki Magiczna przyroda Swojaków.
Ćwiczymy taniec w czasie zwrotki – odstaw dostaw w prawo, odstaw dostaw w lewo. Połóżcie na podłodze kawałek sznurka i nad nim ćwiczcie przestępowanie z nogi na nogę, tak by nie robić duuużych kroków.
Piosenka została przesłana na maila rodziców.
Pamiętajcie w 1 refrenie tańczymy w koło, w drugim do środka wchodzimy 4 krokami i wychodzimy, a w trzecim slalomem (za Alą 😉 ).
